wtorek, 24 września 2013

Blue


Tak dobrze być znowu razem po niecałym roku przerwy. Wreszcie mogłyśmy się pośmiać i wspólnie popracować. Oprócz tego obżarłyśmy się jak wariatki - żelki, naleśniki z bananami i czekoladą - cudo!
Dzień był okropnie zimny, nie wiem jak w innych regionach Polski, ale na Podhalu (tutaj akurat Bukowina Tatrzańska) jest potwornie nieprzyjemnie. Dlatego zdjęcia zrobiłyśmy w 10 minut i uciekłyśmy do ciepłego domku. Opatuliłyśmy się w szaliki i wypiłyśmy ciepłą zupę.

Uwielbiam te szare, już stare dresy. Ma je prawdopodobnie połowa Zakopanego (wystawili je na otwarciu H&M w Zakopanem parę lat temu - wszyscy rzucili się na nie jak szaleni). Na naszym blogu pojawiły się już raz w stylizacji Asi. Tym razem moja propozycja. Klasyczny eklektyzm, który już nikogo nie zaskakuje, ale mnie (zawsze) urzeka. Ostatnio dużo bardziej przepadam za luźnym dołem. Odwróciło mi się wszystko w głowie. Oczywiście nadal przepadam za OVERSIZEM w każdej postaci, ale fajne luźne spodnie też są niczego sobie. Od razu lepiej się na siebie patrzy -  przynajmniej nie zwracam uwagi na to jak "wyszły moje nogi".

zdjęcia - Joanna
koszula forever 21/ spodnie h&m/ buty japan style








niedziela, 22 września 2013

Bridge

 Obiecuję, że to już ostatnie zdjęcia znad morza! Robiliśmy je o 7 rano, w ogromnym pośpiechu, bo dopadła nas ulewa. Żałuję, bo mam odczucie, że nie wykorzystaliśmy do końca potencjału tego miejsca...


blouse, shorts - New Look
 J.

poniedziałek, 16 września 2013

Flamingo

 
shirt - zara/ pants - local shop/ shoes - promod/ metal bow - handmade/ flamingo - empik,flo
 
Czas się kurczy. Za chwilkę skończy się wrzesień, sesja poprawkowa i kilka krótkich miesięcy do obrony.
Pomysł i prototypy kolekcji dyplomowej mam już na papierze i tylko trzeba oddać je do realizacji.
Będę potrzebowała (razem z moją wspólniczką:)) bardzo dużo siły i wytrwałości, ale miejmy nadzieję, że się uda i w marcu na Cracow Fashion Awards uśmiechnięta będę obserwować jak nasza kolekcja wychodzi na wybieg.
 a.
 

piątek, 6 września 2013

niedziela, 1 września 2013

Sunset



W tym roku wybór padł na Kołobrzeg. Porównując go do Ustki nie umiałabym zdecydować którą miejscowość wolę... powiedziałabym, że było porównywalnie. 

Bardzo się cieszę, że wyjazd mimo wszystkich przeciwności losu się udał. Uwielbiam patrzeć na morze. Za każdym razem zaskakuje mnie swoim ogromem. Niby wiem jak wygląda, a jednak nie mogę oderwać od niego oczu podziwiając jego bezkres. Następnym razem, jak Bozia da zdrowie i wszystko pójdzie ok, chciałabym zaliczyć Władysławowo. Bezdyskusyjnie! :) 




Sukienka - Reserved / Kurtka - H&M

J.