Nie radzę sobie jeszcze z ostrym
światłem na zdjęciach… ale eksperymentujemy!!
Na pierwszy ogień poszła zabawa z
głębokimi cieniami. Do tej pory unikałam słonecznej pogody, właśnie przez
twarde oświetlenie, które daje cienie z mocno zarysowanymi konturami. Szczerze myślałam,
że tym razem też będziemy musieli zrezygnować ze zdjęć. No ale jak to mówią,
kto się poddaje ten przegrywa :)
J.
sweater - KAPPAHL / trousers - NEW YORKER/ wellingtons - MCARTHUR / wristwatch - GLITTER
Zrobienie dobrego zdjęcia w świetle jest trudne zarówno dla fotografa, jak i osoby pozującej. Ja zawsze mam oczy jak krecik, zmarszczony nos i wykrzywioną minę - trudno nie reagować na światło walące po oczach.
OdpowiedzUsuńTwoja gra ze światłem jest świetna! bardzo mi się podoba
świetnie wyglądasz a zdjęcia wspaniałe <3
OdpowiedzUsuńśliczne zdjęcia :))
OdpowiedzUsuńSłodka jak zawsze, świetny strój.
OdpowiedzUsuńO Boże, zawsze mówią, że wręcz przeciwnie. Dziękuję ;*
Usuńzdjęcia wyszły świetnie! z doświadczenia wiem jaka to męka fotografować na pełnym słońcu, ale świetnie z tego wybrnęłaś:) chociaż outfit basicowy, bardzo dobrze komponuje się z "kontrastową" scenerią
OdpowiedzUsuńznam ją!
OdpowiedzUsuńhejj
OdpowiedzUsuńCześć Asia; Spoko zdjęcia. Niedługo wpadnę!!! Twoja kuzynka
OdpowiedzUsuń