![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiMZGrdfBD6fNNNgZo1BlNBBiFxbzSVSeyhAZR0zFT9tvSSqiB0jcjWj0X4tAfJ11hJgfDRpf5VH9MXvbCpDSG_ub7xvergrb_cY4cNP82HyD6kZSE3LyMrPCaaDIAFWqK3uvh385z0ZgA/s1600/4.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvxhGG9ziqkHp2jNpUgDzGnhFK47rBKKVDzGTmOEskewEUbjyIQtuzibI4VLI0vHBmZm17MfnZNcZscp0qLgha-VKtQOMWNCFcX23E-nc1NMYmu7lmeZ64rTuOnj6LMC3ZK5vLG3H-_V8/s1600/5.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQ5qk1_hU2JFGVkHWLOs_aiQ2UbxbXt6ng5Z9oFKolLRs47HFm-Jve_vwt4XNO8947x1MHV6SYd7BCdiQ4GmldiIjyomD34LwjR-sVdAAxr-ZUyjkPigOwzS60nD_ercCsXmDJLs8-ctw/s1600/7.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhGHZJF9g_zmIuemyZS7MFF6atvz6dqdh6onbP0qu7bxyRxBx4HNI4Ef3evH6JXbCvuHYL1SoBqnNthukmmcqRgeoGmWHUQq65O7Yl_jFndD8Dp7POTrXqHCfPhcFuJfF5dWGCA4VBIJSY/s1600/8.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjSRNbBlo4LCXeEdEoDme4Q3f8iCB-Fqi_aKgyro6oJL7FtDFmr0VIyHYNkjsns4coz5I5kodsceMbo0NlSEMVG8xb2JGD_-RBj-FrlmFjVio8voY_eIZQxqi8lZBUdma8Vl3Vm5-liuPo/s1600/9.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUBAILTQP9rKmITwEJhWzXNE2NBi3V7rwudCDMMF8po4b9dE9gH_qNUmIKCr6HYL7MlZcuc1VW0S68-eEn6hMUWrg2TtvKTRLkpy_uJb9LYwYkDyoa6tP6A7SiX6dtND3Ix0xwv3dxkVQ/s1600/10.jpg)
Głównym założeniem naszego bloga są zdjęcia. Zawsze skupiamy się na tym żeby były pomysłowe i ciekawe. Tekst nie ma dla nas aż tak dużego znaczenia, co raczej wynika z braku talentu literackiego, a nie z braku chęci. W związku z tym udało nam się znaleźć kolejny sposób na urozmaicenie naszych postów. Anna bardzo długo interesowała się fotografią analogową i miała na półce zakurzonego Zenita i dwa obiektywy (tele i 50mm). Niestety klisze i wywoływanie zdjęć jest dość kosztowne i trzeba było wymyślić jak ewentualnie możemy połączyć nowoczesność z totalnym stylem vintage. Kupiłyśmy przejściówkę (to ma jakąś fachową nazwę, ale w tym momencie nie mogę sobie jej przypomnieć) do aparatu Nikon i połączyłyśmy oldschoolowe obiektywy z nowym body. Oczywiście wszystko jest robione manualnie i nie jest to aż tak proste jak wcześniej, ale dzięki temu kadry są duże bardziej przemyślane i trafne.
Co do wspólnych zdjęć to lubimy je chyba najbardziej i zawsze jest przy nich dużo zachodu. Nie tak łatwo jest zrobić zdjęcie na którym obie z nas będą wyglądać dobrze i na którym będziemy rzeczywiście zadowolone. Mamy nadzieję, że całość Wam się spodoba!
Anna & Joanna
Anna
dress - ZARA/ shoes, belt - VINTAGE
Joanna
crop top - BERSHKA / skirt - ZARA
Te zdjęcia na tle drewnianej ściany - najlepsze <3
OdpowiedzUsuńŚwietnie zdjęcia, apropos pisania bardzo dobrze wam to wychodzi :)
OdpowiedzUsuńobie macie piękne włosy... :)
OdpowiedzUsuńtak bardzo was uwielbiam! Joanna jest taką posągową, szczupłą pięknością, a Ania tak świeża i kobieca <3
OdpowiedzUsuńObie przepiekne. Ale Anie bym schrupala ❤️❤️❤️❤️
OdpowiedzUsuńJoanna masz cudowne śliczne długie włosy, jesteś przepiękna !
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia!!!
OdpowiedzUsuńgenialne zdjęcia, świetnie wyglądacie !
OdpowiedzUsuńWasze zdjęcia są zawsze przecudowne, widać jakość, widać starania!
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia i buciki macie cudne :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia są rewelacyjne, obie jesteście bardzo fotogeniczne : )
OdpowiedzUsuńdziewczyny, swietne stylizacje :)
OdpowiedzUsuńpiękne zdięcia!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńPiękne fotki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńKocham was a zwlaszcza Joanne, to piękna modelka!
OdpowiedzUsuńAni piękna, ani modelka, ale bardzo dziękuję!! <3 J.
UsuńNieżle, a gdzie to było robione?
OdpowiedzUsuńZa Muzeum Tatrzańskim w Zakopanem :)
Usuń