Mały spontan razem z Olą (dziewczyną od kolorowych dymków i wschodów słońca). Wymyśliłam sobie czarno-białe zdjęcia + moje szkice. Sama nie wiem jak to wygląda, ale w zasadzie to, podoba mi się. Czegoś takiego jeszcze u nikogo nie widziałam (choć Joanna poprawia mnie, że niestety nie jestem pierwsza). Co więcej, ubrałam spódnicę zaprojektowaną przeze mnie i uszytą z pomocą Zuzi Kot. Powstał pomysł stworzenia zwykłej dopasowanej spódnicy, do której będzie doczepiana baskinka. Możesz wyglądać elegancko, ale zwyczajnie, albo odważniej dodając sobie właśnie tę baskinkę.
Anna.
Oryginalny patent :)
OdpowiedzUsuńŚwietne szkice!
Zapraszamy na naszą nową stylizację :)
Spódnica wygląda rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńSpódnica świetna no i oczywiście wielki plus za kreatywność! :)
OdpowiedzUsuńxoxo
http://martiinfashionland.blogspot.com/
the drawings are so pretty !!
OdpowiedzUsuńoo Anno super! <3
OdpowiedzUsuńLepiej jakbyś rysowała z natury a nie ze zdjęcia, bo strasznie to "splaszcza", przez co szkice są dość słabe. Ale pomysł bardzo fajny. Spódnica tez super.
OdpowiedzUsuńWieeem, ale niestety nie mogłam narysować z natury samej siebie. Pozdrawiam, Ania.
UsuńNastępnym razem zrób odbicie w lustrze, albo rysuj swoja kolezankę Joannę, bo pomysl super!
UsuńTak zrobię! Dzięki za radę :)
Usuńwidzialam juz taka doczepiana baskinke ;) proponowalabym buty na obcasie/platformie, bo spodnica skraca nogi.
OdpowiedzUsuńKurcze, a miałam nadzieję, że będę pierwsza :(. Co do butów na obcasie - jestem po kontuzji kostki i jakiś czas temu ściągnęłam gips, więc jeszcze długo długo obcasy czy koturny odpadają, pozdrawiam, ania.
Usuń